W ostatnim czasie dotarły do mnie aż 3 przesyłki w ramach zabawy "Podaj dalej", a ponieważ już "obrobiłam się" w miarę z moimi przesyłkami w ramach tej zabawy, to mogę zaprosić kolejne chętne osoby :)

Pierwsza przesyłka z cudną zawartością od Ani Iwańskiej 


 

Druga z podarunkami od Au-une



A ostatnia dotarła paczka od Zafolkowanej 



Jak widać, folklor wziął górę ;)

W następnym poście pokażę, co ja wysłałam w kontynuacji zabawy, jedna przesyłka już dotarła, a druga poszła w świat, czekam na wiadomość zwrotną :) Kolejne czekają na swoją kolej do wysyłki :)

To teraz pora na kontynuację - zapraszam 6 chętnych osób do dalszej zabawy. Na wysłanie paczki mam rok, a później osoba, która otrzyma ode mnie paczkę kontynuuje zabawę u siebie.
To co? Znajdą się chętni?

Witajcie :)
Po raz kolejny spod moich rąk wyszedł notatnik z inicjałem.
Tym razem nie jestem zbytnio zadowolona z efektu, a wszystko przez przebijającą okładkę notatnika i wymiętą kanwę :(
Cóż... mądry Polak po szkodzie, jak to mówią. Następnym razem zwrócę uwagę i na takie detale, bo one jednak mają ogromne znaczenie...

Haftowałam dwiema nitkami mixu mulin na kanwie 16ct w kolorze kości słoniowej.
Całość dopełniła delikatna koronkowa taśma oraz srebrna wstążka.

Zapraszam na zdjęcia :)

P.S. Przypominam również o zapisach do mojego Candy z okazji 3 urodzin bloga. Szczegóły TUTAJ :)








Pracę zgłaszam na wyzwanie w Szufladzie 

Witajcie :)
W styczniu miną trzy lata odkąd zaistniałam w blogowym świecie i z tej okazji chciałam Was zaprosić, moje Drogie Czytelniczki, do udziału w candy z tej okazji :)

Nagrodą w candy będzie niespodzianka, w skład której wejdzie z pewnością coś haftowanego (możecie pooglądać moje dotychczasowe prace, bo na pewno będzie to coś podobnego, czyli notes, zakładka lub biscornu), przydasie oraz oczywiście słodkości.


Zasady candy są takie, że jest dla wszystkich chętnych Blogerek, które aktywnie prowadzą swoje blogi, mam tu na myśli blogi, na których pojawia się przynajmniej jeden wpis w miesiącu. Blogów wyłącznie z candy nie biorę pod uwagę. Dla chętnych bannerek powyżej do umieszczenia na blogu. Nie trzeba obserwować mojego bloga, aczkolwiek będzie mi miło, jeśli zostaniecie na dłużej. Zabawa trwa od dziś do 4.01.2019 r., kiedy to jest kolejne święto i moment przełomowy w moim życiu, bo, jak to mówią: "zmiana kodu" ;) - kończę 30 lat.

Jak już jestem w temacie okrągłych urodzin, to mam prośbę do Was, oczywiście jest to dla chętnych osób. Zawsze chciałam dostać kartki urodzinowe w ilości większej niż jedna, czy dwie, które zawsze od cioć i babć dostawałam, a nigdy nie było ku temu okazji. Czy znajdą się dobre dusze, które zechcą mi zrobić prezent na tą moją okrągłą rocznicę i uszczęśliwią mnie przysłaniem kartki urodzinowej? :) Dla chętnych podam oczywiście adres :)

Życzę wszystkim powodzenia i dziękuję, że zaglądacie tutaj, choć mało mnie tu ostatnio, ale praca, dwójka dzieci i domowe obowiązki często biorą górę :)

Witajcie, ostatnio na moim tamborku zagościł pewien aniołek :)
Okazja nie byle jaka, bo Pamiątka Chrztu Świętego Antosia, który dołączył do grona moich Chrześniaków :)
Dziś zaprezentuję surową wersję, a oprawiony ukaże się niebawem :)

Powiem jedno: kanwa może się schować, jeśli chodzi o efekt końcowy wszystkich haftów bez tła :)

Zapraszam do oglądania :)









Pracę zgłaszam zatem do Moniki na Wymiatanie resztek

Witajcie.
Ciągły brak czasu nie pozwala mi na regularne prowadzenie bloga, nad czym ubolewam... Hafciarsko coś tam się dzieje, niebawem coś Wam pokażę.
Mam nadzieję, że znajdę chwilę, żeby zacząć odkurzać bloga z pajęczyn, w jakie zarósł ;)

Dziś pora na wytyczne listopadowe do Wielkanocnego Kartkowania :)

W listopadzie powstaną kartki z kurczakiem wykluwającym się z jajka. Koniecznie taki motyw, sam kurczak nie wchodzi w grę ;)