Krzyżyków w pamiątce przybywa :) Pani Młoda zyskała na buźce kontury (choć to tylko część z nich), powstał Pan Młody, ale nie doczekał się jeszcze wyraźnego zarysu twarzy ;)
Zapraszam na zdjęcia :)
Witajcie!
Dziś przychodzę do Was z nowym cyklem na bloga. Tak sobie pomyślałam, że skoro to blog o moim rękodziele, to zaprezentuję Wam również zdjęcia, które robiłam jakiś czas temu.
Fotografia, to moja druga pasja po hafcie, niestety nie mam na nią już tyle czasu, co kiedyś, ale bardzo chciałabym kiedyś do niej powrócić, myślę nawet o bardziej profesjonalnej fotografii - to jedno z marzeń na mojej liście, no ale zobaczymy, jak to będzie :)
Na początek pokażę rośliny - najbardziej wdzięczne obiekty do fotografowania :) Uwielbiam tą magię kolorów!
Witajcie!
Dawno mnie tu nie było, oj dawno... ale w kwestii haftów ciągle coś się dzieje, tylko jakoś czasu brak na pisanie postów, chyba muszę napisać sobie kilka na zapas :)
Dziś przychodzę do Was z pierwszą odsłoną ślubnej pamiątki, która powstaje na ślub brata ciotecznego mojego Małża. Wesele w październiku, a więc najwyższa pora na ogarnięcie tematu :)
Z racji tego, że po raz kolejny jestem na urlopie u Rodziców, to mogę podgonić wszystkie hafciarskie sprawy, bo wnuki mają świetną opiekę :)
Nie przedłużając, zapraszam na pierwszą odsłonę pamiątki ślubnej.
Wyszywana na opalizującej kanwie 18 ct jedną nitką muliny.
Póki co jestem zachwycona, a haft nie ma jeszcze konturów, więc co to będzie, jak już będą? :)