Witajcie!
Przepraszam Was, że nie przyszłam z tym postem o czasie, ale Synio miał małą przygodę zdrowotną i wylądowaliśmy w szpitalu, w związku z czym nie miałam głowy do niczego :(
Na dzień dzisiejszy mam przygotowane tylko materiały do haftu, nie postawiłam ani jednego krzyżyka, mam nadzieję, że grudzień zakończę z lepszym wynikiem, niż start ;)
Widziałam u dziewczyn, że większa część już zakończyła haft pierwszej panienki, zatem zapraszam do linkowania pod żabą :)
Synkowi szybkiego wyzdrowienia życzę!:)
OdpowiedzUsuńSzybkiego powrotu do zdrowia synusiowi:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka dla Olka :) Niech więcej nie choruje!
OdpowiedzUsuńZdrowia zdrowia i jeszcze raz zdrówka! :) Najważniejsze :)
OdpowiedzUsuńzdrówko najważniejsze reszta się nie liczy :)
OdpowiedzUsuńZdrówka dla Synka :)
OdpowiedzUsuńOby synuś szybko wyzdrowiał.
OdpowiedzUsuńZdrówka dla Syna. Ja niestety z tych, którzy też jeszcze nie zaczęli więc witaj w klubie. postaram się za miesiąc pokazać dwie panny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dużo zdrowia dla synka :) Ja też jeszcze nie zaczęłam wyszywać
OdpowiedzUsuńPiękne te panienki. Czy ja mogłabym jeszcze dołączyć do zabawy?
OdpowiedzUsuńJasne :) Proszę o maila w tej sprawie :)
UsuńJuż podaję qwerty00000@op.pl
UsuńDziękuję
Przepraszam że się upomne, ale nic do mnie nie doszło.
OdpowiedzUsuńProsiłam o kontakt mailowy przez formularz, a nie podanie maila ;)
UsuńZaraz się odezwę.
z miesięcznie opóźnioną pierwszą panienką czekać na kolejny post?
OdpowiedzUsuńOpcja dodania linku nie pojawia mi się w widgecie
Tak 😊 będzie niebawem
Usuń